Harleen – recenzja powstania Harley Quinn

Miłość sprawia, że często robimy szalone rzeczy. W przypadku Harleen Quinzel i Jokera zaczęło się odwrotnie – to szaleństwo zapoczątkowało miłość. Miłość, która przetrwała przez wiele lat na kartach komiksów i w wielu animacjach czy grach. Dobrze wiemy jak ten związek się skończył, ale do dziś nie było zbyt wiele informacji o tym jak się zaczął.

Harleen to dość świeża pozycja na rynku wydawniczym. W Polsce ukazała się 29 kwietnia za sprawą wydawnictwa Egmont, zaś światowa premiera była zaledwie dwa miesiące wcześniej. Mimo, że pokazuje nam już dobrze znaną scenę poznania Harley Quinn i Jokera to wnosi do niej sporo nowej historii oraz powiew świeżości (i dramatu). Harleen to świetnie ukazane psychologiczne studium przemiany młodej pani doktor w szaloną pomocnicę księcia zbrodni z Gotham.

Komiks ten został stworzony przez chorwackiego artystę Stjepana Sejica, a wydany pod marką DC Black Label, która jest przeznaczona dla dojrzałych czytelników. Historia została opowiedziana w trzech częściach, jednak możemy ją dostać w formie zbiorczej, a do tego w przepięknej twardej oprawie.

Harleen nie pokazuje nam zwariowanej Harley Quinn jaką wszyscy znamy. Tu możemy poznać młodą panią doktor, która ma wielkie nadzieje i ambicje. To dziewczyna, która nie spotkała na swojej drodze jeszcze ani Jokera, ani Batmana, ani żadnego innego sławnego złoczyńcy. Niestety bardzo szybko to się zmienia gdy trafia w niewłaściwie miejsce w niewłaściwym momencie. Od tej chwili jej wszystkie myśli wypełnia tylko jedna osoba, jeden mężczyzna, ten który nie zabił jej chociaż mógł. Harleen przechodzi przez całą gamę różnorodnych emocji, od strachu, przez złość, niepewność, aż po dziką fascynację. A wszystko to przez Jokera. Przez mężczyznę, który w jej oczach był przystojny i pod maską mordercy skrywał głębokie uczucia. Przez mężczyznę, który owinął ją sobie wokół palca i ją wykorzystał, a któremu ona cały czas chciała tylko pomóc.

Concept art

Historia Harleen Quinzel jest opowiadana przez samą Harley Quinn. Snuje ona swoją opowieść wiedząc jak się to wszystko skończy. Widzi jakie błędy popełniła, ale wciąż i tak się łudzi, że jest w stanie pomóc Jokerowi. Na kartach komiksu pojawią się także inne postacie, którym młoda lekarka chciała pomóc, między innymi Poison Ivy, która w przyszłości zaprzyjaźni się z Harley Quinn (i dla której planowany jest podobny komiks).

Najpiękniejszą rzeczą w Harleen jest jej oprawa graficzna. Stjepan Sejic wykonał naprawdę cudowną robotę. W tym komiksie znajdziemy nie tylko plansze z historią, ale także całe strony wypełnione tylko klimatycznymi obrazami. Na samym końcu znajdziemy także kilka dodatkowych wizualizacji, które były brane pod uwagę przy tworzeniu Harleen, a także historię powstawania tego komiksu.

Harleen to pozycja obowiązkowa dla fanów Harley Quinn. Jest to świetne uzupełnienie jej historii. Jeśli nie jesteście wielkimi fanami samej postaci to warto nabyć tą pozycję chociażby dla samej oprawy wizualnej. Osobiście mam nadzieję, że w bliskiej przyszłości pojawiają się plakaty z grafikami z  tego albumu.

P.S. Stjepan Sejic wyjawił na swoim twitterze, że ma w planach jeszcze dwie części Harleen, a także komiksy o Poison Ivy, Kobiecie Kot a także jeden kończący tą serię: Sirens. Tweeta znajdziecie tutaj –> Tweet

Autor: Stjepan Sejic

Tytuł: Harleen

Tłumaczenie: Maria Lengren

Data wydania: 29.04.2020

Ilość stron: 208

Wydawnictwo: Egmont

Harleen na CENEO

Dodaj komentarz