
Do nowej edycji Horroru w Arkham podchodziliśmy z pewnym dystansem. Po artykułach Fantasy Flight Games opisujących grę nie byliśmy przekonani do nowego systemu planszy. Niby to nasze ulubione uniwersum, wspaniałe postacie, jednak wszystko wydawało się być na siłę odgrzewane. Pierwsze rozgrywki zaraz po zakupie były lepsze niż się spodziewaliśmy, ale dopiero teraz – praktycznie rok po zakupie gdy znów siedliśmy do tej gry – możemy powiedzieć, że to dobra pozycja.
Czytaj dalej